Oskar Skrocki z Mistrzostw Świata wraca bez medalu ale z cennym doświadczeniem. W walce o wejście do strefy medalowej po dobrej walce przegrywa na punkty z zawodnikiem z Kazachstanu, który ostatecznie został Mistrzem Świata. Dla Oskara był to debiut na tak prestiżowych zawodach. Teraz chwila odpoczynku i kolejne przygotowania do następnego sezonu. Przed Oskarem jeszcze dwa lata w rywalizacji juniorskiej. Trzymać kciuki za kolejne starty
Dziękujemy sympatykom klubu za wsparcie wyjazdu Oskara na Mistrzostwa Świata:
Julian Bernard Szymeon Altertechnika,
Marek Dymek M&M Automatyka Przemysłowa ,
Konrad Górecki,
Radosław Marzec,
JJ Consultin, Grupa X Jarosław Berliński